Forum  Strona Główna
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Niestworzone [?] stworzenia Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Ayika
Debiutant



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w.

PostWysłany: Pią 19:44, 04 Kwi 2008 Powrót do góry

Cytat:
Kryptydy to zwierzęta uznane za dawno wymarłe, bądź znane z przekazów. Poszukiwaniem kryptyd zajmują się zoolodzy, kryptozoolodzy i antropolodzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Pią 19:47, 04 Kwi 2008 Powrót do góry

A dajcie owej kryptydy przykład.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ayika
Debiutant



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w.

PostWysłany: Pią 19:49, 04 Kwi 2008 Powrót do góry

Cytat:
Ahool – olbrzymi jawajski nietoperz, obiekt badań kryptozoologii, którego istnienie nie zostało wiarygodnie potwierdzone. Usłyszał go podobno nad rzeką Tjidjenkol jawajski zoolog Erns Batrtels w 1927 r. Skłoniło go to do podjęcia badań wraz z amerykańskim kryptozoologiem Ivanem T. Sandersonem. Wyprawa badawcza zakończyła się jednak niepowodzeniem.


Czy choćby Yeti, Chupacabra lub potwór z Loch Ness czyli Nessie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
...inna...
Gryzipiór



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Pią 19:56, 04 Kwi 2008 Powrót do góry

Yeti może, ale reszta nieee


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ayika
Debiutant



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w.

PostWysłany: Pią 20:10, 04 Kwi 2008 Powrót do góry

No jak nie? Są to kryptydy bo istnieje dokumentacja z prowadzonych badań nad próbą udowodnienia ich istnienia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sellene
Bywalec



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!

PostWysłany: Pią 21:41, 04 Kwi 2008 Powrót do góry

Chupacabra istnieje! I jest straszna. Naprawdę.

A co do reszty, to - poczekamy, zobaczymy. Może znajdą jakieś dowody...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Pią 21:42, 04 Kwi 2008 Powrót do góry

O Chupacabrze była kreskówka na cartoon network ^ ^"

A cóż to takiego?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
...inna...
Gryzipiór



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Sob 12:36, 05 Kwi 2008 Powrót do góry

Sellene.
Skąd wiesz, że istnieje widziałaś czy co ???


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ayika
Debiutant



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w.

PostWysłany: Sob 13:35, 05 Kwi 2008 Powrót do góry

Chupacabra to takie zwierzę, które rzekomo napadało na zwierzęta domowe i wysysało im krew.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Violet Fairy
Bywalec



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 557 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Druga gwiazda na prawo i prosto, aż do rana.

PostWysłany: Sob 13:47, 05 Kwi 2008 Powrót do góry

Sam fenomen Chupacabry mnie zbyt nie rusza. A przynajmniej - mojego poczucia 'ciekawości'. No, w każdym razie widziałam kiedyś, kiedyś kilka jej - rzekomo - niewyraźnych zdjęć. Wielce straszna nie była.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ola1993
Bywalec



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 16:19, 05 Kwi 2008 Powrót do góry

Dokładnie
A cieniści ludzie? Wiecie coś o nich?
Bo to zabawna sprawa według mnie :lol:


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Sob 19:08, 05 Kwi 2008 Powrót do góry

Nessie ponoć jest pamiątką po dinozaurach wodnych.
Dinozaury, tak w ogóle aż do siódmego roku życia nazywałam giełozałami. To o wiele ładniejsza nazwa.
I ja wierzę w niemal wszystko, co niepotwierdzone. Lubię teorie spiskowe, potwory, chupacabry i wizje końca świata. To bardzo urozmaica życie, chociaż i przyprawia o paranoję.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ola1993
Bywalec



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 19:18, 05 Kwi 2008 Powrót do góry

Malaria Deicide napisał:
Nessie ponoć jest pamiątką po dinozaurach wodnych.
Dinozaury, tak w ogóle aż do siódmego roku życia nazywałam giełozałami. To o wiele ładniejsza nazwa.
I ja wierzę w niemal wszystko, co niepotwierdzone. Lubię teorie spiskowe, potwory, chupacabry i wizje końca świata. To bardzo urozmaica życie, chociaż i przyprawia o paranoję.

Mój brat dinożarły Jezyk Całkiem trafnie.
Jeśli już o dinozaury chodzi, jak byłam mała to miałam fioła na ich punkcie. Jak wyszedł ten animowany film disneya, to już lepiej nie mówić, co się działo...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Sob 23:20, 05 Kwi 2008 Powrót do góry

Wyszukałam "Harlequin's Child Mutation" w google.
Oto co wyskoczyło:

[link widoczny dla zalogowanych]

Uwaga, tylko dla osób o raczej mocnych nerwach.

A teraz pytanie - skąd taka mutacja się bierze?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sellene
Bywalec



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!

PostWysłany: Nie 10:43, 06 Kwi 2008 Powrót do góry

Ja po prostu wiem, że Chupacabra istnieje. I kropka!

Fat, już Ci wyjaśniam, choć może to zabrzmieć nieco "biologiczno-teoretycznie" (:
Gen ABCA12, który jest ulokowany na długim (q) ramieniu chromosomu 2 (między pozycjami 35 a 36 - dla ścisłości), odpowiada za tworzenie protein niezbędnych do prawidłowej formacji skóry (dokładnie nie wiadomo, jaka jest stricto rola tych protein, ale podejrzewa się, że mają za zadanie transport [lub jego katalizację] cząsteczek [najprawdopodobniej tłuszczu] na płaszczyźnie międzykomórkowej w epidermie). Jeśli nastąpi jego mutacja, produkowane proteiny są na tyle małe, że nie są w stanie poprawnie transportować tłuszczów. To najczęściej prowadzi do nieprawidłowego rozwoju epidermy, który skutkuje powstawaniem twardych "łusek", charakterystycznych dla mutacji "harlequin ichthyosis".

Jasne? ^^'


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sellene dnia Nie 14:05, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Nie 13:20, 06 Kwi 2008 Powrót do góry

Już wczoraj przerobiłam trochę materiału, głównie z książek medycznych ojca i Wikipedii, o ciekawym zjawisku zwanym keratosis diffusa fetalis.
Acz dziękuję za wyjaśnienie. Mądraś ; )
Dla tych, którzy po prostu chcą streszczenia - harlequin ichthyosis bierze się po prostu ze złej produkcji białka.
Tu [link widoczny dla zalogowanych] jest bardzo dużo interesujących rzeczy na ten temat, jeśli kogoś to ciekawi.

Pozdrawiam,
F.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Nie 13:38, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Krwiożercza
różowy gej



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1775 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 17:43, 06 Kwi 2008 Powrót do góry

Fat Cat napisał:


[link widoczny dla zalogowanych]

Uwaga, tylko dla osób o raczej mocnych nerwach.

A teraz pytanie - skąd taka mutacja się bierze?


Czy to jest człowiek? Ech.. Zatkało mnie. Współczuję, naprawdę ; (


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sellene
Bywalec



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!

PostWysłany: Nie 19:21, 06 Kwi 2008 Powrót do góry

Tak, człowiek. Myśli, odczuwa, reaguje normalnie (widziałam filmik, jak takie dziecko piło z butelki. Aż żal serce ściska), tylko z zewnątrz... Cóż. Mutacja jest głównym tego powodem, bo może być jeszcze dziedziczność (półnosicielstwo i tak dalej, wyczytałam w Kocim Wikipedycznym Linku).

EDIT: Doszłam do wniosku, że bycie w biol-chemie jednak się przydaje do życia (choćby w takich sytuacjach). Jestem po sprawdzianie z genów (replikacja, transkrypcja, translacja, operon, mutacje, choroby genetyczne) i jestem obkuta na blachę z tego wszystkiego... Wiedza czysto teoretyczne (ten chromosom temu chromosomowi... Uch). /koniec offtopu xP


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sellene dnia Nie 19:24, 06 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Nie 20:31, 06 Kwi 2008 Powrót do góry

Tyle, że jakie to jest życie.
Weźmy za przykład film dokumentalny o 18 - latce Lucy z Wielkiej Brytanii, urodzonej właśnie jako dziecko arlekina. Była najstarszą kiedykolwiek żyjącą osobą w księdze Guinessa z tym schorzeniem. Z powodu przerw w skórze, była bardzo wrażliwa na infekcje - w efekcie oślepła na jedno oko, a w drugim jej wzrok wynosił jedynie 10 %. Każdego dnia wstała wczesnym rankiem, by 2 - godzinną kąpielą zmiękczyć naskórek. Pokrywała całe ciało kremami nawilżającymi 4 razy dziennie.
Rany boskie, ja bym się zabiła.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sellene
Bywalec



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!

PostWysłany: Nie 22:50, 06 Kwi 2008 Powrót do góry

Wiesz, im bardziej musimy walczyć o życie, tym mocniej je cenimy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)