Forum  Strona Główna
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Pytanie nieprofesjonalisty Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
F4llenone
...musi pisać więcej



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:42, 20 Sty 2009 Powrót do góry

Mam zamiar namalować pewien obraz, ale jest na nim bardzo dużo drobnych szczegółów. Ogólnie 99 % moich prac to były szkice ołówkiem i nie chcę tracić teraz tych wszystkich subtelnych linii i detali. Pytanie jak zapewnić sobie dużą dokładność i precyzję jeśli chodzi o "poprawienie" szkicu pędzlem. Jakich farb użyć? Technik? Oczywiście obraz będzie na blejażu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Wto 20:56, 20 Sty 2009 Powrót do góry

Po pierwsze - pan się chyba zapomniał przywitać : p Rozumiem pośpiech w sprawach sztuki, ale przywitanie się to ledwie pięć minut i nie boli.

A teraz co do problemu - nie jestem 'profesjonalistką', farby też moim ulubionym medium nie są, ale zaliczanie sztuki na małą maturę pewno i zobowiązuje. Postaram się odpowiedzieć najlepiej, jak umiem, chociaż prawda taka, że pomaga w takich sytuacjach przede wszystkim doświadczenie z pierwszej ręki. Ale skoro pytasz...

Szkic - Upewnij się, że szkic jest wyraźne, ale nie będzie przebijał przez warstwę farby. Szczególnie ważne jest to przy akwarelach, którymi jakoś jeszcze się da zrobić grubą, ciemną warstwę, ale zajmuje to o wiele więcej czasu i energii niż np. akwarelami, a po co sobie utrudniać życie. Jesli ma dużo detali, sam powinien być duży - najlepiej A2, na takich najłatwiej pracuje się i człowiek nie męczy sobie oczu, a i format ładnie potem wygląda na ścianie.


Pędzle - jeśli masz do nich dostęp, polecam linię Sapphire Daler Rowney i System 3 tego samego producenta - to jesli pracujesz z farbami akrelowymi, która ja polecam jeśli chcesz kolor wyraźniejszy, bardziej agresywny od akwareli (które powinno się rozwadniać w celu uzykania choćby tła, a stosować na całym płótnie/papierze już niekoniecznie), które są świetne i polecam je każdemu, kto nie ma odwagi jeszcze babrać się farbami olejnymi. Założę się też, że w klasie od plastyki macie dużo używanych pędzli w słoikach - odradzam. Są często zniszczone, mają powykręcane włoski, po prostu może Ci z nimi wyjść nie do końca to, czego chcesz.


Farby - o nich już mówiłam wcześniej. Akwarele na tło, chmurki, takie tam miękkie obiekty o miękkich kształtach i kolorach. Akrylowe na wszystko, ale nie mają za bardzo tekstury, gdy już wyschną. Olejne dla odważnych, zostawiają teksturę... i dziwnie pachną.


Technika - a tego nie do konca rozumiem. Możesz rozwinąć pytanie? : p


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Wto 20:58, 20 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
F4llenone
...musi pisać więcej



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 22:17, 20 Sty 2009 Powrót do góry

Dzięki za odpowiedź...
Nie chodzę do klasy plastycznej, tak naprawdę jestem ścisłowcem... Zamysł obrazu jest dosyć ambitny... jest to feniks, dlatego nasycenie barw będzie sprawą kluczową... tło będzie raczej ciemne by podkreślić kontrast, głównym motywem ma być piękno samego ptaka. Mam pomysł, ażeby troszkę "dostosować" swoje umiejętności z rysunku pod malarstwo, to zamierzam użyć bardzo cienkiego pędzla (mam całkiem dobry z nat włosia, przytnę go troszkę by uzyskać mniejsze pokrycie) i dokładnie podkreślać szczególik po szczególiku (chodzi głównie o pióra). Narazie dysponuję kompletem farb olejnych, nowym zestawem pędzli i blejażem 50 na 80 i niezmierną chęcią do kontynuowania pomysłu. Jakieś porady ? Może czego się wystrzegać?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Śro 0:40, 21 Sty 2009 Powrót do góry

Jeśli nie chodzisz do klasy plastycznej i nie masz jakiegoś dłuższego doświadczenia: przede wszystkim farb olejnych : p Ale do ambitnych świat należy, jak chcesz próbować do próbuj. Inna sprawa, że na ten zamysł pasują mi akrylowe 'metaliczne', które mają złotawe, rude lub srebrne opiłki i ślicznie to po zaschnięciu wygląda, farba dosłownie się mieni malutkimi refleksami. Polecam, a pomysł z pędzlem dobry.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
F4llenone
...musi pisać więcej



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:48, 21 Sty 2009 Powrót do góry

Dziś zaopatrzyłem się w farby akrylowe, zestaw 24rech... A co do tych metalicznych to hmmm bardzo ciekawy pomysł, który może nadać końcowy efekt, pytanie tylko gdzie je dostać i za jaką cenę bo wydaje mi się, że nie są za bardzo znane i popularne... :? Myślę, że 2 tubki (słoiczki) koloru złotego i rudego by w zupełności wystarczyły.
Edit:
A nie dałoby się jakoś werniksem ??? Uzyskać taki metaliczny efekt?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez F4llenone dnia Śro 15:53, 21 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Śro 19:18, 21 Sty 2009 Powrót do góry

Tylko, że werniks daje taki połyak gładki, a Metallic zostawia autentyczne refleksy, które się mienią w zależności od gry światła. Nie znam się na rynku polskim (sama mieszkam i uczę się w Irlandii Północnej), ale Polska to przecież nie Burkina Faso, metaliczne farby powinny być w dobrym sklepie plastycznym. Żeby było jasne, mówię o czymś takim - [link widoczny dla zalogowanych] - też są akrylowe, tylko z dopiskiem metallic i ładnym ziarnistym połyskiem.

Kolor złoty bardzo mi się podoba, jestem obecnie tak zapatrzona w Klimta, że uważam złoty za jeden z lepszych kolorów. Myślę, że świetnie sprawdzałby się i w detalach, i na większych powierzchniach, ale podobnie jak werniks, nie da połysku ziarnistego, a jednolity. Z drugiej strony nikt nie powiedział, że będzie to źle wyglądać - ba, będzie to przy dobrym wykonaniu wyglądać świetnie - po prostu to jest inny typ wykończenia i połysku.

Rozwiązałam problem? ; )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
F4llenone
...musi pisać więcej



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 11:48, 22 Sty 2009 Powrót do góry

Taaak... wielkie dzięki za pomoc, jak tylko będę miał czas to zamieszczę jakieś foto z przebiegu pracy Mruga. Pozdrawiam!

Btw. Klimt... moim zdaniem gość zamiast namalować jasno wprost o co chodzi to zajmował się tysiącem dupereli wokół... przez to jakby hmmm pojawia się takie wrażenie chaosu... ale nie twierdzę, że jest to kicz, po prostu mi nie "podchodzi"...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez F4llenone dnia Czw 12:10, 22 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)