Pytanie - chcę malować na drzwiach.

Wiem, nikt pewnie nie potrafi mi odpowiedzieć, ale trudno.

Chciałabym ozdobić moje drzwi. Jakich farb użyć najlepiej? Akryle? Czy gdy nałożę farby olejne na akrylowe (lub odwrotnie) to coś może być nie tak? Czy farba nie będzie schodzić, odrywać się, czy muszę ją jakoś utrwalić?
Są wykonane z jakiegoś niepełnowartościowego drewna i pokryte dekofolią (? jakimś tworzywem) - tak przynajmniej powiedział mi dziadek. Jeśli ktoś może pomóc choć trochę, to byłabym ogromnie wdzięczna, bo aż mnie świerzbią ręce, żeby coś namalować na drzwiach.

Mania mi napisała, że akryle będą chyba najlepsze i najtrwalsze. Olejne ponoć też niezgorsze, ale droższe i pewnie na drzwiach trochę gorzej się spiszą. Utrwalać niczym nie trzeba.

jupi (: Jak mogę jej podziękować? Tobie też dziękuję za zapytanie.
Ught, jeszcze muszę wymyślić co zrobić z tłem przed malowaniem. Ale tu już chyba nie da się korzystać z wiedzy innych.

takie pytanko czy te drzwi są w cześnej pomalowane grubą warstwą śliskiej farby to olej będzie lepsza ale chyba już zaczęłaś ? Wesoly

Nie zaczęłam, niestety, powinnam się już za to brać, ale zajęłam się nagłówkiem na forum (oczywiście jeszcze go nie skończyłam, jakżeby inaczej -_- )

Em, a jak stwierdzić, czym te drzwi były pomalowane? Są białe i pokryte farbą i podobno też jakimś tworzywem.

Nie chcę tutaj nikogo krytykować, ale Mania nie do końca ma rację.
Akryle są w miarę trwałe, ale najszybciej, wręcz natychmiast, się łuszczą na śliskich powierzchniach - wiem, bo malowałam nimi często, a na śliskich powierzchniach zawsze potem odpadały kawałek po kawałku. Drzwi prawdopodobnie są śliskie, bo są pomalowane jakąś warstwą ochronną (samo drewno przecież zaczęłoby gnić z wilgoci), a więc akryl szybko sięz nich złuszczy. I akryl i olej zostały zresztą stworzone z myślą o malowaniu na papierze, płótnie czy ścianach, a na śliskich powierzchniach naprawdę nie wiem, co się sprawdzi.

dlatego jak wróciłam spytałam się jakie to drzwi dostałam wiadomość od Malarii o malowaniu drzwi i wiem jak trzyma się akryl na śliskich powierzchniach. ponieważ powiedziałam malarii aby napisała o akrylach uważam że na tak dużą prace są bardziej ekonomiczne gdyż duża tuba olei kosztuje cholendarne sumy.

: O

Chyba muszę znaleźć jakieś specjalistyczne forum, ktoś zna takowe?
Co do ceny, to rzeczywiście olejne ciężko by mi było przełknąć. Chyba spróbuję zamalować mały fragment drzwi taką i taką, zobaczymy co się stanie po tygodniu.

Ale jakby coś ktoś wiedział jeszcze w tym temacie, to piszcie - marzę o zrealizowaniu tego projektu.

Śliska powierzchnia? Papier ścierny i już nie śliska : P Można nim zetrzeć lakier a jeśli nie - przykleić go do drzwi i pomalować, hyhy. Jejku no, można chociażby coś namalować na papierku i przykleić, a drzwi też będą wyglądały jak pomalowane Wesoly

Papierek nie pokryje wgłębień i tych takich jakby 'ram' w moich drzwiach, które planowałam wykorzystać.
A ścierny... hm. Nie wiem, naprawdę nie mam pojęcia co by z tego mogło wyniknąć.

Wydaje mi się, ze akryle by się u ciebie sprawdziły. Jbc mam kilka tubek (trzy albo cztery.) Poza tym mam nadzieję, że oferta nadal aktualna i będziemy razem malować. Wesoly