Forum  Strona Główna
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Sukces Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Czw 19:14, 21 Lut 2008 Powrót do góry

Sukces sukces sukces. Dla jednych kupno nowej komórki, dla innych zaliczenie egzaminów. Interpretacji od groma, a temat - rzeka.

Czym jest dla was?

Będę mówić o sukcesie, gdy wydam conajmniej dziesięć książek, zdam studia, założę rodzinę z partnerem mojego życia i umrę spełniona. Innych opcji nie przewiduję, bom uparta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Pią 18:44, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Anna
Debiutant



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Podkarpacia

PostWysłany: Czw 20:58, 21 Lut 2008 Powrót do góry

Sukcesem było dla mnie bycie najlepszą w szkole z olimpiady polonistycznej i pobicie na głowę głownego rywala.
Sukcesem jest dla mnie osiagnięcie czegoś, do czego nikt mnie nie przymusza i sama tego chcę.
Dlatego też nie jest dla mnie sukcesem drugi etap olimpiady z angielskiego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:34, 22 Lut 2008 Powrót do góry

Sukcesem jest dla mnie pokonanie własnej słabości; nieśmiałości, strachu, wstydu.
Nie mam definicji. W moim przypadku sukces zaczyna się od nauczenia nowego utworku na gitarze, przez przebiegnięcie więcej niż dzień wcześniej po docenienie własnej twórczości przez tych, którzy się znają.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kam
anna molly



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć Anioła?

PostWysłany: Pią 18:01, 22 Lut 2008 Powrót do góry

Vampire napisał:
Sukcesem jest dla mnie pokonanie własnej słabości; nieśmiałości, strachu, wstydu.


Pod tym oczywiście się podpiszę.

Sukcesem będzie też to, kiedy na łożu śmierci stwierdzę, że nie żałuję tego, co zrobiłam w swoim życiu. Tak. ; )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Liz
Gryzipiór



Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 214 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nieba :)

PostWysłany: Czw 9:06, 28 Lut 2008 Powrót do góry

Panna Nikt napisał:
Sukcesem będzie też to, kiedy na łożu śmierci stwierdzę, że nie żałuję tego, co zrobiłam w swoim życiu. Tak. ; )


Dokładnie.

A do tego dążę małymi sukcesami. Olimpiady, udany występ itd.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Violet Fairy
Bywalec



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 557 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Druga gwiazda na prawo i prosto, aż do rana.

PostWysłany: Pią 18:59, 29 Lut 2008 Powrót do góry

Praktycznie wszystko, co mogłabym ewentualnie dodać zostało powiedziane. Ale... osobiście nie przepadam za 'sukcesami pozornymi', czyli takimi, gdzie owy bardziej napełnia innych ludzi, niż właściwą osobę. 'Każą być dumnym, więc trzeba udawać. Choćby się myślało inaczej.'


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Pią 21:07, 29 Lut 2008 Powrót do góry

Mi z kolei nie podoba się obecna definicja sukcesu i to, jak rodmuchują ją (głupie) media. Żeby być człowiekiem sukcesywnym, musimy być piękni i młodzi, mieć świetną karierę, świetny seks, świetny dom, świetny samochód. I to wszystko. a ja pytam - gdzie rozwój duchowy? Gdzie szukanie swojego miejsca w życiu? Jak to możliwe, że celem życia obecnie staje się nowa, różowa komórka? Co się stało z rozwojem duchowym, talentem, znajdywaniem swojego miejsca w życiu?

Jesli tak wygląda rozwinięty, dojrzały świat to dziękuję, postoję.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Pią 18:46, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:13, 29 Lut 2008 Powrót do góry

Fat Cat napisał:
I te kobiece magazyny - pierwsza połowa to porady co do orgazmu x_o a druga - reklamy.


nieprawda.
jest jeszcze 20 stron jak się prędko odchudzić, a potem 20 stron przepisów na ciasta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Pią 22:48, 29 Lut 2008 Powrót do góry

A to już w Pani Domu ; ) Ja mam pod ręką brytyjski Glamour. "Jak TO robić - na plaży, w samolocie, z gwiazdą hollywood".

Trzymajcie mnie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Pią 22:48, 29 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:54, 29 Lut 2008 Powrót do góry

ostatnio miałam okazję przejrzeć niemieckie... BRAVO.

'pierwszy raz - wymarzone miejsce'.
i ankieta. średnia wieku odpowiadających - szesnaście lat.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Pią 15:22, 11 Kwi 2008 Powrót do góry

Lubię historię, a ten temat zdaje się być mocno historyczny. Od jakiegoś czasu, biedak, nie żyje. Zatem czas chyba wskrzesić!
To, co lansują w pisemkach, których nawet brukowcami nazwać nie można, jest po prostu gÓpie i nie widzę sensu o tym gadać.
Ale dla mnie sukces to jest każde przełamanie się i stereotypowego myślenia, bo staram się być osobą bardzo indywidualną, dlatego też zamierzam iść na koncert bez biletu, posiedzieć przed klubem i posłuchać, przecież przez ścianę też nieźle słychać.
Sukcesem dla mnie będzie także, jak pójdę na ten przeklęty casting do filmu i bez beku zniosę, że jestem za gruba na film. Niczego innego się nie spodziewam, ale sukcesem, i to dużym, będzie, jeśli to mnie zmobilizuje. Więc przygotowuję się psychicznie.
Sukcesem też będzie dążenie do celu.
Natomiast nie będzie nim osiągnięcie wszystkich celów życiowych, bo wtedy przyjdzie czas, żeby chwilę się nimi nacieszyć i odejść, póki jestem młoda i piękna.
Sukcesem będzie też zrobić chociaż trochę kariery w teatrze, filmie, literaturze i działalności społecznej.
I nie uwzględniam w moich planach osiągania sukcesów czytania Pani Domu. A tym bardziej przejmowania się działem z poradami seksualnymi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Krwiożercza
różowy gej



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1775 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 15:38, 11 Kwi 2008 Powrót do góry

Liz napisał:
Panna Nikt napisał:
Vampire napisał:
Sukcesem będzie też to, kiedy na łożu śmierci stwierdzę, że nie żałuję tego, co zrobiłam w swoim życiu. Tak. ; )


Ja też ; )

Sukces dla mnie to jest wygrana. Wygrana nad czymś czego wcześniej nie mogłam pokonać, przezwyciężyć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krwiożercza dnia Pią 15:39, 11 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Sellene
Bywalec



Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 689 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd!

PostWysłany: Sob 11:09, 12 Kwi 2008 Powrót do góry

Sukces?
Codzienne doświadczanie szczęścia i dawanie tego szczęścia innym.
Umiejętność robienia dobrej miny do złej gry.
Sukces to także osiągnięcie celów, jakie w życiu sobie postawimy. Moje, to: książka, dom, mąż, gromadka dzieci, zwiedzenie każdego kontynentu świata i spełnienie marzenia pradziadka - opłynięcie świata jachtem. Wtedy powiem o pełnym sukcesie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ayika
Debiutant



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 336 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: w.

PostWysłany: Sob 12:41, 12 Kwi 2008 Powrót do góry

Przede wszystkim sukcesem dla mnie jest każdy kolejny raz, gdy bez cenzury powiem to co chcę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
...inna...
Gryzipiór



Dołączył: 27 Mar 2008
Posty: 211 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Wto 15:27, 22 Kwi 2008 Powrót do góry

Sukces w życiu to osiągnięcie takich celów, jakich się zaplanowało.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asica
Gryzipiór



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 156 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:48, 22 Kwi 2008 Powrót do góry

Dla mnie sukcesami są spełnione marzenia. PRAWDZIWE marzenia, które staraliśmy się spełniać ciężką pracą zalani łzami, potem, upadając i podnosząc się.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ola1993
Bywalec



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 19:50, 22 Kwi 2008 Powrót do góry

Asica napisał:
Dla mnie sukcesami są spełnione marzenia.

Och, to sukcesu nigdy nie osiągnę.

Cóż, bywa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asica
Gryzipiór



Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 156 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 19:52, 22 Kwi 2008 Powrót do góry

To zależy jakie masz marzenia^^
Ja mówiłam o tych realnych.
W moim przypadku jest to możliwe, choć trzeba się poświęcić. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Wto 22:57, 22 Kwi 2008 Powrót do góry

Marzenia są po to, żeby je spełniać.
Tak długo jak nie sięgają wynalezienia eliksiru nieśmiertelności czy zamieszkania ma Słońcu, spokojnie można je osiągnąć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
gpm
Gryzipiór



Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 18:45, 23 Kwi 2008 Powrót do góry

Sukces osiągnę wtedy gdy;
- po pierwsze - wyrwę się stąd,
- po drugie - zdam na studia,
- po trzecie - znajdę pracę w której będę się spełniać,
- po czwarte - nabiorę pewności siebie, - po prostu gdy będę mogła zdobyć się na szacunek do własnej osoby,
- po piąte - gdy znajdę osobę, która zniesie wszelkie moje wybryki, która będzie przy mnie i po prostu zrozumie, - może partnera...
- po szóste - gdy będę mogła powiedzieć z ręką na sercu, że jestem w pełni szczęśliwa i zadowolona z tego co osiągnęłam [nie musi być od razu na łożu śmiercie ; )].


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)