Forum  Strona Główna
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Co ostatnio czytaliście? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Anna
Debiutant



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Podkarpacia

PostWysłany: Nie 19:11, 09 Mar 2008 Powrót do góry

Tak, właśnie, Violet. Ja też dostałam na zakończenie roku, Olu. Nawet fajne, takie ło. Ale ostatnio nie mam co czytać, w bibliotekach wszystko czytałam, więc powtarzam te skiążki z moich półek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anna
Debiutant



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Podkarpacia

PostWysłany: Pon 21:20, 10 Mar 2008 Powrót do góry

Czytam 'Dziewczynę Mistrza Gry' Siesickiej i nie mogę się połapać, o co w tym, u diaska, chodzi?!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Wto 13:00, 11 Mar 2008 Powrót do góry

W ciągu lotu przeczytałam Folwark Zwierzęcy Orwella.
Cudo, literatura najwyższej klasy.

"Zwierzęta patrzyły to na człowieka, to na świnię, a potem znów na człowieka, po czym na świnię, ale żadne nie miało już pojęcia, kto jest kim" <3

Zaczynam Hamleta. W końcu Juliusz Cezar mnie zachwycił, a to ponoć lepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 11:18, 12 Mar 2008 Powrót do góry

Synowie Fortuny - Jeffrey Archer.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Śro 11:58, 12 Mar 2008 Powrót do góry

Czyatm - Hamleta.
Przeczytam - Amerykańskich Bogów Neila Gaimana
Przeczytałabym, gdybym miała - Ucztę Platona


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ashi_
Gryzipiór



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 15:06, 12 Mar 2008 Powrót do góry

Ostatnio czytałam "Pamiętnik narkomanki", "Paulina.DOC", "Epidemia"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 16:12, 12 Mar 2008 Powrót do góry

Fat Cat napisał:

Przeczytałabym, gdybym miała - Ucztę Platona


taaaaaaka ciekawa książka?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Śro 17:07, 12 Mar 2008 Powrót do góry

Fat Cat napisał:
W ciągu lotu przeczytałam Folwark Zwierzęcy Orwella.
Cudo, literatura najwyższej klasy.

"Zwierzęta patrzyły to na człowieka, to na świnię, a potem znów na człowieka, po czym na świnię, ale żadne nie miało już pojęcia, kto jest kim"


Orwell ogólnie jest świetny... czytałam Folwark Zwierzęcy w najstarszym wydaniu, jeszcze podziemnym... i było o wiele lepiej zrobione niż późniejsze wydanie oficjalne. Świetna książka i jeszcze urok socjalistycznych zakazów. Musiałam zakochać się w tej książce.

Ostatnio przeczytałam "Portret Doriana Graya" Oscara Wilde'a. Fantastyczna lektura, świetna, ale pozostawiła mnie z mieszanymi uczuciami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Malaria dnia Śro 17:11, 12 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Śro 19:16, 12 Mar 2008 Powrót do góry

Cytat:
Zwierzęcy w najstarszym wydaniu, jeszcze podziemnym.


Czyżby taka czarna okładka ze zwykłego papieru? : p
Bo jeśli tak, mamy to samo.

Cytat:
Ostatnio przeczytałam "Portret Doriana Graya" Oscara Wilde'a.


Czeka u mnie na półce. Warto?

"Cała sztuka jest bezużyteczna. Nie ma czegoś takiego jak moralna czy niemoralna ksiązką. Ksiażki dzielą się na dobre i złe. To wszystko"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anna
Debiutant



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Podkarpacia

PostWysłany: Czw 9:28, 13 Mar 2008 Powrót do góry

Skończyłam 'Dziewczynę Mistrza Gry', wzięłam się dla odpoczynku za coś głupiego i bezsensownego, tj. 'Za minutę pierwsza miłość' Ożogowskiej, wczoraj wieczorem zaczęłam 'Bezdomne psy' Petera Skrzyneckiego, ale uznałam, że nie wytrzymam tego psychicznie i postanowiłam, że przeczytam 'Buszującego w zbożu', mimo to, że nie podoba mi się wstęp. No cóż.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Czw 12:44, 13 Mar 2008 Powrót do góry

Cytat:
'Bezdomne psy' Petera Skrzyneckiego,


Nie wytrzymasz psychicznie?
O czym to?

Ojcie odradził mi rok bodaże "1946" Orwella, mowiąc, że jest zbyt ciężki.
Kończę Hamleta. Potem zrobię wyliczankę i zdecyduję, co następnego. Ale chyba Kłamstwa Locke'a Lamory, bo tak długo już czekają.

Aha, Kamila, mam Ono Terakowskiej. Dobre to?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Czw 12:44, 13 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Anna
Debiutant



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Podkarpacia

PostWysłany: Czw 17:09, 13 Mar 2008 Powrót do góry

Fat Cat, 'Bezdomne psy', z tego, co zdążyłam wywnioskować po przeczytaniu pierwszego rozdzału, na czym zakończyłam przygodę z tą ksiażką, opowiadają o polskich emigrantach (czym się różni emigrant od imigranta?) w Australii.
A 'Ono' Terakowskiej zaczynałam, ale nie skończyłam. Przeraźliwie smutne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Violet Fairy
Bywalec



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 557 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Druga gwiazda na prawo i prosto, aż do rana.

PostWysłany: Czw 19:31, 13 Mar 2008 Powrót do góry

Poza granicami wyobraźni Viktora Farkasa. Zbiór nieprawdopodobnych, acz realnych, zakrawających na miano 'paranormalne' - opowiastek. Dopiero zaczynam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Czw 22:32, 13 Mar 2008 Powrót do góry

Cytat:
czym się różni emigrant od imigranta?)


Nie mam pojęcia : p

To chyba nie dla mnie, ja o imigrantach (emigrantach?) wiem wystarczjąco wiele ; )

Zaczynam ksiązkę Ursuli Le Guin.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:32, 14 Mar 2008 Powrót do góry

emigrant a imigrant. ciężko to wytłumaczyć. ; p
Fat, nie obrazisz się, jak to na Tobie wytłumaczę?

Fat pochodzi z Polski, ale przeniosła się do Irlandii.
dla Polaków jest emigrantem, czyli 'wychodźcą'.
ale dla Irlandczyków jest imigrantem, czyli cudzoziemcem, osiedlającym się w ich kraju.

Niemiec mieszkający w Polsce; dla Niemców jest emigrantem, dla Polaków imigrantem.
zrozumiałe?


Post został pochwalony 2 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Pią 13:26, 14 Mar 2008 Powrót do góry

Teraz już tak.
Dziękuję ci bardzo za wyjaśnienie. Pochwała : )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anna
Debiutant



Dołączył: 20 Lut 2008
Posty: 269 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Podkarpacia

PostWysłany: Pią 18:31, 14 Mar 2008 Powrót do góry

Ode mnie też Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Wto 22:22, 18 Mar 2008 Powrót do góry

Kłamstwa Locke'a Lamory, Scott Lynch

Prawdziwie utalentowany autor nie musi zamęczać czytelnika opisami nocy i dni w jego własnym, wymyślonym na potrzeby powieści świecie. Prawdziwie utalentowany autor potrzebuje na to zaledwie kilku zdań. Tak jak Lynch.

Pan Scott ewidentnie odzwyczaja nas od typowej fantastyki - na próżno w Kłamstwach szukać elfów, krasnoludów i epickich dziejów. Trudno tu się doszukać w ogóle czegoś epickiego, a przynajmniej epickiego tak, jak był klasyczny Władca Pierścieni. Jesli spodziewacie sięz kolei walki dobra ze złem i wielkich bitew, też spotka Was zawód. Bo główny bohater tej książki, misternie opisany Locke Lamora, głęboko pod rajtuzami ma dobro świata. Jest złodziejem i wszystko, co mu się trafi, wędruje na korzyść (i budżet) jego małego kryminalnego gangu, Niecnych Dżentelmenów.

Jednak coś zmienia się w złodziejskim światku Cammory. I właśnie przez to rozpoczyna się rywalizacja, z której Niecni Dżentelmeni będą musieli wyjść zwycięsko - jesli chcą żyć, rzecz jasna.

Tak jak wspomniałam wcześniej, Lynch bezproblemowo operuje językiem. Ma lekkie pióro, spod którego wychodzą często nie lada perełki. Ma ciekawe słownictwo, niebanalne sformułowania. Ba, ma nawet niebanalne postaci - z tytułowym Lockiem Lamora czytelnik zżywa się niemalże od razu, a przecież jest ponoć średni pod każdym względem - przystojności, wzrost i nawet umiejętności szermierczych.

Zresztą nie tylko Locke jest postacią godną uwagi. Czytelnika interesuje los wszystkich bohaterów, kolorowych jak tęcza i wygadanych jak mało kto. A czego to oni nie robią! Przebierają się, oszukują, handlują - a wszystko to w hołd podstępu. Całość jest utrzymana w przyjemnej dla oka, egzotycznej scenerii, gdzie króluje prawo, nie magia. Książka wcąga, bo ukazuje, co się dzieje za kotarą - jakby ktoś wreszcie wspuścił Was za kulisy. A tym kimś jest Scott Lynch.

- Nazywam się Lukas Fehwright - powiedział Locke Lamora. (...) - Nosz ubrania, w których za chwilę spocę się jak mysz. Jestem na tyle głupi, by chodzić po mieście bez broni. A na dodatek... - dodał z odrobiną żalu - jestem zupełnie zmyśloną postacią.

Kłamstwa Locke'a Lamory
, ocena 6/6
Scott Lynch


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Wto 22:24, 18 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Ashi_
Gryzipiór



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 128 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 2/3

PostWysłany: Śro 16:03, 19 Mar 2008 Powrót do góry

Właśnie czytam " My dzieci z dworca ZOO" Polecam : )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kam
anna molly



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć Anioła?

PostWysłany: Śro 16:14, 19 Mar 2008 Powrót do góry

'Ono' jeszcze nie czytałam, ale mam zamiar. ; )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)