Co ostatnio czytaliście?

Szalona_Truskawa napisał:

Droga Cienia, Brent Weeks. Było tak przyjemnie ponure, smutne i krwawe, że nie mogłam się oderwać. Nawet nie zwróciłam uwagi na (podobno) dobre tło polityczne, tylko wyłapywałam pojedyńcze przygnębiające zdania. Chyba przeczytam po raz kolejny, próbowałam się zabrać z 'Cmętarz Zwieżąt' Kinga, ale jakoś nie idzie.

Ooo, jak dobrze widzieć pozytywną opinię. Czekam na ową książkę, ma niedługo dojść. A bardzo rzadko kupuję książki 'na ślepo'.
W Kinga w ogóle mi się ciężko wchodzi.

Pozytywnie, nawet bardzo, bo idealnie wpasowała się w mój nastrój. Po prostu trafiłam. Myślę,że każdy wyskrobie z niej coś dla siebie, jest ciekawa historia, bohaterowie (mnie) intrygują, mordowania sporo, miłości trochę, styl też w porządku.

Zaczynam "Bazyliszka" Grahama Mastertona - zapowiada się ciekawie.

'Nazywam się Charlotte Simmons' Tom'a Wolfe'a. Czytam już ją nie wiadomo, który raz, a i tak z chęcią.

właśnie skończyłam 'Tam gdzie spadają anioły' Doroty Terakowskiej. mogę powiedzieć, że ta książka już jest jedną z moich ulubionych. otwiera oczy, daje do myślenia. bardzo ładnie pisana. pochłonęła mnie całą. jestem pewna, że jeszcze nie raz do niej wrócę. polecam!

ja jestem w trakcie książki Marqueza Jesień patriarchy. prawdę mówiąc dotarłam z wielkim poświęceniem i trudem do połowy. wszystko jest dla mnie tak niezrozumiałe, że kilka minut czytania bardzo mnie męczy. jest natomiast kilka anegdot wartych zapamiętania, kilka sytuacji, które dają do myślenia. lekturę będę oczywiście kontynuować i w najbliższym czasie jeśli znajdę czas - skończę ją.
myślę, że wrócę za jakiś czas do tej książki. za pół roku, rok, aby przeczytać ją jeszcze raz i odkryć coś nowego, co w tej chwili mi umyka.

ja muszę zacząć w najbliższym czasie 'Opium w rosole'. da się zjeść, czy nie bardzo x>

Musierowicz? mi podobały się wszystkie książki Musierowicz. chociaż przeczytałam je w podstawówce. ale generalnie lekkie i przyjemne.

Czytam Pamiętniki Wampirów 5 - Powrót o zmierzchu.

Wysłany: Pią 18:54, 05 Mar 2010

Dorota Terakowska "Samotność Bogów" dobre jak każda jej książka. : )

Wysłany: Nie 14:19, 14 Mar 2010

'opium w rosole'
właśnie skończyłam i jestem zadowolona. miło się czytało, a co najlepsze zakończenie jest zadziwiające.

teraz zabieram się za 'rękę mistrza' kinga (:

dobra, dawno tu nie zaglądałam i już nie pamiętam, co od tamtego czasu czytałam. z niedawno przeczytanych:

'Potop' Sienkiewicza (haha) - lektura. męczyłam się z nią dobre trzy tygodnie, już pod koniec szlag mnie trafiał, kiedy dostawałam nowe książki i nie miałam siły do nich zajrzeć. generalnie nie był najgorszy, ale nienawidzę tych nudnych kilkustronicowych opisów.

'Lux Perpetua' Sapkowskiego - fantastyczno-historyczna. ostatnia część trylogii o wojnach husyckich i perypetiach Reinmara z Bielawy. czytało się świetnie, bardzo pasuje mi ten ironiczny dowcip pana Andrzeja. w jego wydaniu nawet średniowieczny romans jest łatwy do przełknięcia, a nawet stanowi smakowity kąsek.
innymi słowy - po prostu polecam.

'Ognisty smok' Richarda A. Knaaka - fantastyka. z mojej kochanej serii Smocze Królestwo, do której mam niezwykły sentyment. co prawda Ognisty Smok, który otwiera sagę, trochę mnie zawiódł; nie było tu tego czegoś. aczkolwiek od pewnego momentu zaczęło się wreszcie rozkręcać i... skończyło się błyskawicznie. zdecydowanie za szybko.
przy okazji w kopalni informacji tj. internecie wynorałam informację o... jeszcze czterech książkach serii, a byłam przekonana, że mam już wszystkie. szkopuł w tym, że: a) są drukowane na zamówienie klienta, więc b) są droższe (70-85zł za jedną!) i c) nie ma ich w języku polskim, jedynie stare wydanie w angielskim. co tłumaczy, dlaczego byłam pewna, że książek w serii jest sześć - na wszelkich polskich stronach właśnie tak to jest podane.
kto mi zasponsoruje?

teraz czytam 'Panów z Pitchfork'. akcja dzieje się na początku (przynajmniej na razie) wojny stuletniej, między Anglią i Francją. książka Kamila Gruca, bodajże debiut. niespecjalnie od początku wciąga, czasami pisana jakby na siłę i niektóre dialogi brzmią sztucznie i potwornie pretensjonalnie. ale z każdą stroną wydaje się co nieco poprawiać. zobaczymy.

Pamiętnik narkomanki Barbary Rosiek... Heh, trochę późno, ale i tak nie dobrnęłam do końca, normalnie dół :|

Lubiewo - Znów Wesoly

Nie ma jak czar gejów w PRLu ^^ Autor: Witkowski

Dużo, dużo ostatnio czytam, nawet tytułów z tego nie pamiętam Wesoly

A tytuły ze studiów pedagogicznych też się liczą? xD <joke>

ostatnio postawiłam na literaturę "na obcasach".
na początku czytałam ciotka julia i skryba fajna lekka książka, która opiera się na wątku ciotki julci i młodzieńca, którzy zakochują się. w międzyczasie poznają skrybę żyjącego we własnym świecie, który pisze scenariusze do rozgłośni radiowej. zakręcona, pozytywna książka przeplatana wątkami różnych ludzi, wszelakiego pochodzenia. (:

następnie coś pożyczonego i kontynuacja coś niebieskiego. na tych dwóch książkach uśmiałam się, wzruszyłam, wpadałam w zły humor. kibicowałam raz jednej bohaterce - Rachel, raz drugiej - Darcy. polecam na takie dni jak są teraz. dużo rozrywki, dobrej rozrywki. połknęłam te książki sama nie wiem kiedy, aż żałuję, że już się skończyło. Wesoly

Ostatnio hienie odbija i czyta jakby książki miały jutro przestać istnieć.

Bajki rozebrane, pani Miller i pani Cichockiej. Interesująca lektura i ryje mózg wybebeszoną symboliką baśni.
Córka czarownic Terakowskiej. Tak dla przypomnienia. Nie ucierpiała na przypomnieniu.
Dorzucę do tego Tajemniczą historię wampirów Lecouteux, aczkolwiek dziwnie to trochę brzmi, jak autor nie zauważa zbytnio różnicy między wilkołakiem a wampirem...
Nocny patrol Łukjanienki i obecnie jesteśmy zaciekawieni poważnie, mimo iż pierwsze strony dopiero.
No i Nathan der Weise Lessinga - lektura. Po niemiecku, trzecie podejście.
Pięknie spoglądają na hienę także pożyczone Wichrowe Wzgórze, Biegnąca z wilkami, Fantastyczne samobójstwo zbiorowe Paasilinny, Wilkołactwo Słupeckiego, Świat bez kobiet pani Graff...

Trzeci tom Zmierzchu męczę.

'Ręka mistrza' i 'Misery' Kinga.
to pierwsze genialnegenialnegenialne <3
drugie bardzo dobre.

Ostatnio czytałam "Sposoby widzenia" J. Bergera - jedna z moich ulubionych książek z teorii sztuki. A teraz czytam "Grę w klasy" Wesoly

ostatnio przeczytałam "Piątą górę" P. Coelho
wątek religijny z Eliaszem - bardzo ciekawie rozwinięty, mimo iż nie przepadam za taką tematyką
udało mi się znaleźć też kilka mądrości życiowych, które mam nadzieję, że przydadzą mi się w późniejszym czasie

'Kronika pewnej miłości' Nicholasa Sparksa, 'Lo Story' Magdy Skubisz, 'Beethoven i dżinsy' Krystyny Siesickiej.
pierwsza świetna, druga bardzo dobra, trzecia średnio mi podeszła, ale najgorsza nie była : )
teraz czytam 'Noce w rodanthe' N.Sparksa.