ziemniaczki ( :

Jako, że pewnie nikt mnie nie pamięta to się przedstawiam łans egen. Baaardzo dawno tu egzystowałam i od tego czasu się zmieniłam jak najbardziej.

Tak więc: hello everyone!

Cześć, a ja pamiętam, hyhy.
Miło cię znów tu widzieć.

Witam, witam, brzmi smakowicie, trafiłaś w słowo, które ciągle zapisuję, więc mamy podobne zamiłowania. ; ) My się nie widzieliśmy, ale i tak się cieszę, że przybywasz ponownie.
Często lubisz zaszaleć?
Kręcą Cię tęcze, załamania światła, pryzmaty?
Co masz za kanapą?

No to z energią i żywiołem, dawaj o sobie znać. Czuj się jak za dawnych dni!

o, Minolta! witaj z powrotem!

łelkom bek. Świetnie, że jesteś. Jak się miewa twoja sztuka?

Cześć, filmy, muzyka? Mało oryginalnie, ale za późno już na kreatywność (:

Malaria, a dziękuje, cieszę się, że mejl przypomniał mi o tym miejscu, chyba potrzebowałam czegoś takiego ( :

ogrodniczka, uwielbiam szaleć! Często aż za bardzo, ale mam te swoje 'naście', prawda? Więc nie żałuje niczego, prawie. ; )
A tęcza mnie jara i pryzmat też. Świetna sprawa, załamania światła, już nie tak bardzo. Bądź, co bądź jestem straszną humanistką, która przeważnie kocha matematykę, ale fizyka nie mój konik.
A za kanapie dawno nie zaglądałam, ale ostatnio był tam trzeci świat, którego boję się dotykać, patrzeć na niego i w ogóle egzystować z myślą, że obok mojej głowy gdy śpię jest coś strasznego.

Kam, cześć, cześć. ( :

Truskawa, moja sztuka? Miernie przez ogromne' eM', jak w tym serialu 'M jak miłość'. Dramat jeden wielki, pomieszanie z poplątaniem. Zbieram pieniądze na nowy obiektyw, nie mam czasu na nowe zdjęcia, a z tym szajsem co mam to za dużo nie poszaleje. A pisanie porzuciłam zupełnie, nie mam nerwów. W książkach się tylko zaczytuje bez pamięci ; )

cześć : )
co w sobie zmieniłaś ?
czego nowego możemy się spodziewać ?

to świetnie, że poprzez korespondencję masową udało mi się kogoś tutaj sprowadzić. to miłe, że są chęci!

myślę, że niedługo zaprezentujesz się z nowszą twórczością.
baw się dobrze!

Nona, muzyka bardziej niż każda. Uwielbiam chai przy Bjork czy Tori Amos, bardzo lubię Method Mana, ale też Frontside. Nie potrafię się nawet określić jeśli chodzi o gatunki, uważam, że ograniczenia są nudne i przereklamowane. Uwielbiam dobry polski hiphop (Fisz, L.U.C., Eldo), ale też reggae, electro (The Knife <3), bardzo lubię stary polski rock, na którym zostałam wychowana (Dżem chociażby) czy najgenialniejszy punk, który swego czasu zawładnął moim sercem w taki sposób, że miałam nawet irokeza (KSU, Dezerter, Brygada Kryzys, Eye for an eye). O muzyce mogę mówić godzinami.
A jeśli chodzi o filmy, to uwielbiam OFF-kino. Mam takie obok siebie i staram się zaglądać jak najczęściej. Bardzo lubię filmy wojenne, takie 'z ósmym dnem', znaczy ambitne ( : ale lubię też się odmóżdżyć, na przykład Kac Vegas czy Poranek Kojota. Jeśli film jest dobry, to będę oglądać bez względu na fabułę.

Krwiożercza, co zmieniłam? Hm... chyba dorosłam trochę bardziej, mam dość duży pogląd na rzeczy, o których nie miałam pojęcia. Moje nastawienie do świata się zmieniło, z mrocznego dziecka stałam się wesołą dziewuchą, która uwielbia spać i śmiać się. Wiem, że mogę sobie ze wszystkim poradzić jeśli tylko chcę. Poznałam polską tolerancję od podszewki, nie jestem typową nastką szukającą faceta marzeń, bo znalazłam dziewczynę dzięki której promienieję.
I czego nowego? Mam nadzieje, że lepszych zdjęć. Ćwiczyłam długo, wypstrykałam kilkanaście rolek filmu, jest dobrze, jednak wiem, że może być lepiej ; )

Kam, na bank pokaże co tam stworzyłam ostatnio, ale sądzę, że stanie się pod koniec tygodnia kiedy uda mi się uchwycić zimę, na razie terminy i poprawy mnie gonią strasznie, ale od poniedziałku jestem w górach, więc jak wrócę to pokaże piękne czeskie krajobrazy ( :

to świetnie Mruga

czekamy na pracę i oczywiście baw się dobrze Mruga

O, The Knife! Czyli na gruncie elektro się chyba dogadamy

A tak z filmów parę konkretnych tytułów może? (:

The Knife, Fever Ray, uwielbiam ( :
Filmów? Hm.. IX Kompania, Lektor, Generał Nil, American Beauty, Vanilla Sky, Lolita, Trzynastka, bla bla bla ( :

o kurfa, The Knife, i Karin! <3

pamiętam Cię nawet z enesia, wyobraź sobie.

Karin lofloflof <3

Mnie? Lololololooo.
A skąd wiesz, że ja to ja? ; o

z fejsika, jesteś znajomą bklona, wcześniej z avatara, poza tym styl pisania. tylko nie wiem, czemu piszesz tam, żeś z '90 a tu, że w moim wieku, młodszym. :<

To żenujące, dlatego tego nie napiszę -.-' Ale powody były żeby pisać że jestem 3 lata strasza.
Jednak powódy się skończyły więc nie było co tam dalej pisać, poza tym w jakiś sposób moje życie stało się bardziej realne niż wirtualne i pora było się wycofać z internetu.

ok, nie musisz się tłumaczyć, rozumiem. ; )