Witam serdecznie.

Aylya, tudzież Ayl, ewentualnie Kaczor, Łachudra (ale uczciwa) i drobiowa krzyżówka o wątpliwej moralności. Mesjasz, Adwersarz, Prorok i twórca wiadryzmu - no cóż, każdy ma jakieś mroczne tajemnice, a moje mają to do siebie, że ani są mroczne, ani tajemnicze, za to wszystkie, bez wyjątku, bezdennie głupie. Od pewnego czasu podejrzewa się mnie o bycie jednym z Jeźdźców Apokalipsy, a konkretniej Zarazą. Z góry zaznaczam, że to wyłącznie pomówienia. Zresztą, zaziębiona jestem od października - gdybym naprawdę była Zarazą, w życiu bym do tego nie dopuściła.

A teraz trochę bardziej na temat. Alicja, lat piętnaście skończone w listopadzie. Fotograficzna niedojda jakich mało. Jeśli chodzi o rysowanie - jest w tym pasja, jest ekspresja, gorzej z techniką. Muzycznie? Tragedia - nie to, że nie mam słuchu, po prostu brak mi cierpliwości do jakiegokolwiek instrumentu. I odwagi, żeby śpiewać najlepiej jak potrafię. I tak jakoś wyszło, że najwięcej czasu spędzam na pisaniu. To znaczy, kiedy już się przełamię i otworzę Worda. Ambicja odwrotnie proporcjonalna do ilości fobii i wszelkich słabości. Choruję (podobno) na przewlekłą metaforyzację i przerost skomplikowanych porównań. Ponadto mimowolnie (acz często) zdarza mi się robić za wykwalifikowanego wkurzatora/irytatora kogo popadnie.
Co poradzić.

Netoholiczka, słodyczholiczka, książkoholiczka, gadugaduholiczka. Uzależniona głównie od oddychania.

Miło mi Mruga

Ayl! Witaj. A co ty tu robisz? *hiena przeciera oczka* Ale ja tu chrupków nie mam... *martwi się, ale po chwili wyjmuje ze swej kryjówki trochę świątecznego ciasta*

Aylya napisał:

Choruję (podobno) na przewlekłą metaforyzację i przerost skomplikowanych porównań.

E tam.
Mam nadzieję, że się będziesz dobrze bawić z nami, khm, artystami. No.
Ciastem się poczęstujesz, zanim przybiegną inni i zasypią cię pytaniami?

*rozmyśla o dwóch (pod rząd) wigiliach wczoraj i dzisiejszym świątecznym obiedzie*
Aa, co mi tam. Poproszę xD
A przybyłam z nudów, w poszukiwaniu sympatycznego, w miarę przytulnego forum, na którym mogłabym się podziać. Mam nadzieję się zadomowić ^^

U nas jest całkiem przytulnie, chyba że na shoutboxie właśnie trwa bitwa albo czarna msza.
*rozsiada się i sięga po ciasto*

Bitwy i czarne msze mi nie wadzą, a wręcz przeciwnie. W każdym razie doszłam do wniosku, że zasiedzenie się na Piórach niekoniecznie wychodzi mi na zdrowie, muszę poszerzyć horyzonty i takie tam.
I oto jestem. Chwilowo się rozglądam, zobaczymy co z tego wyniknie xD

Mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Akurat teraz wszyscy świętują, więc raczej pewnie nie zaczniemy żadnej wielkiej dyskusji, nabijając ogromne ilości postów, więc można się spokojnie rozglądać ^^

witaj. ^^
skąd jesteś?
jakiej muzyki/wykonawców słuchasz?
manga/anime?
ulubiony film/serial?

Malaria Deicide napisał:

Akurat teraz wszyscy świętują, więc raczej pewnie nie zaczniemy żadnej wielkiej dyskusji, nabijając ogromne ilości postów, więc można się spokojnie rozglądać ^^

ja świętowanie już zakończyłam, ale ze mną raczej żadna wielka dyskusja się nie wywiąże. xP

witaj

kolor oczu?

witaj x)
a krew?
a Dżem?
a piwo?

Zbombardowanam xD

Jestem zasadniczo z Częstochowy, ale od kilku lat mieszkam w pobliskiej gminie. Była to niewątpliwie jedna z trafniejszych decyzji moich szanownych rodzicieli i obecnie nie wyobrażam już sobie mieszkania w bloku^^ Rozbestwiłam się jakoś.

Co do muzyki - trudno powiedzieć. Wychowałam się w stanowczo zbyt małej odległości od skończonego melomana (ojciec), mnóstwa płyt, perkusji i gitary. Pewnie dlatego nie skłaniam się ku żadnemu konkretnemu gatunkowi - prawdę mówiąc, nie lubię przyporządkowywania muzyki do jakichś specjalnych kategorii. Mój odtwarzacz jest zawalony rozmaitymi, skrajnie od siebie różnymi utworami. Od Nieszporów Ludźmierskich po Mansona xD

Na anime nawróciłam się niedawno, bo jeszcze jakieś dwa lata temu jeżyłam się na samą myśl o oglądaniu. Przekonałam się, kiedy przyjaciółka namówiła mnie do oglądnięcia "Zero No Tsukaima". I jakoś poszło.

Serial... lubię "Alfa". Wychowałam się na nim. Lubię też "Przystanek Alaska" - za baśniowość. Z przyjaciółkami zwykłam oglądać "Supernatural". Ponadto jestem tragicznie uzależniona od kreskówek Looney Tunes.
Film? Nie mam ulubionego. Do fotela przykuwa mnie to co dziwne, co plastyczne, albo kompletnie absurdalne i zaskakujące.

Z oczami to dziwna sprawa. Najpierw były ciemnoniebieskie, potem zdecydowanie błękitne, potem poszarzały. Teraz... hm, powiedziałabym, że są zielone i większość obywateli Wszechświata się z tym zgadza xD

Krew. Eeem. Nigdy nie badałam, więc mogę jedynie się domyślać. Prawdopodobnie 0.

Lubię powidła śliwkowe (na chleb), ewentualnie coś bardziej truskawczastego, zwłaszcza w cieście.

...A piwo kategorycznie bojkotuję, co mój znajomy zwykł kwitować: Nikt nie jest idealny xDD

Edycja:
Zespołu Dżem niestety nie słucham, a co do kosztowania krwi - jedynie własną, w ramach skaleczeń, co przyznaję z niemałym zawstydzeniem, oczywiście xD

Aylya napisał:

Lubię powidła śliwkowe (na chleb), ewentualnie coś bardziej truskawczastego, zwłaszcza w cieście.

chodziło o zespół, kochana : ) ; p

*pada*
*...i pada*
No tak, stąd duża litera. Wybacz, inne pytania były tak dziwne, że machnęłam ręką i uznałam, że mogę i gadać o dżemach xD

Trudno powiedzieć. Nie słucham.

Swieta, swieta i po swietach, i juz nie ma jak Wesolych Swiat zyczyc : c
E tam, cialge jest Nowy Rok! Szczesliwego!

To oczywiscie pierwsze pytanie z mojej strony - fajne byly w tym roku prezenty?

Ano szczęśliwego^^

Hm, prezenty... właściwie nie mam na co narzekać, ale z każdym rokiem stają się bardziej symboliczne. Albo ja się starzeję, a wraz z latami staję się bardziej kapryśna, co być może xD

Witaj.
Co nam zaprezentujesz? Fantastykę, obyczajówki, a może si-fi?

Cześć!
Wszystko co chciałabym wiedzieć już padło, więc pozostaje mi życzyć Ci miłego pobytu na forum.

Hm, na ogół piszę fantasy (sf to zdecydowanie nie dla mnie), ale czasem zdarza mi się też tworzyć absurdalne historyjki, które zaczynają się jako obyczajówki, a kończą, nie mając zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością, mimo, że nie występują tam magowie i czary.

Za życzenia dziękuję Mruga

Chyba czas najwyższy wyściubić nos z tego tematu.

Ja z checia przeczytam. Od dawna nie mielismy nowego dobrego tekstu, ktory troche by forum zatrzasl, a bardzo tego potrzebujemy, wiec czekam z niecierpliwoscia. A gatunek moze byc jakikolwiek, tylko pamietaj, zeby temat oznaczyc.
(A ja ciagle bez polskich znakow -_-)

F.

Ja nie tyle skromnie, co po prostu trzeźwo przestrzegam, że do wstrząsania mi jeszcze daleko xD Chociaż będę się starać, oczywiście.

Właśnie, muszę jeszcze zapoznać się z oznaczeniami. Ależ walnęłabym gafę już na wstępie ^^

Ależ z oznaczeniami sprawa jest prosta: oznaczasz jak chcesz, byle czytelnik na tej podstawie wiedział, co mu wciskasz : P

W Opowiadaniach masz o tym temat, ale przykładowo wygląda to tak: [Opowiadanie sci-fi] albo [Krótka forma, obyczaj] w zależności od czego piszesz, może być to przecież i powieść, sztuka, nowelka, etc, etc. Ewentualnie po określeniu pracy dodajesz M czy 'treści ...' jeśli chcesz ostrzec przed watkami niekoniecznie dla młodszych czytelników. To po prostu ułatwia funkcjonowanie forum.
F.