Forum  Strona Główna
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Lepiej późno niż wcale... ;) Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Sob 14:57, 24 Sty 2009 Powrót do góry

Kurcze, gosć tylko chciał zapytać o farby, gdy odwiedził forum, a Wy go prześwietlacie jak na USG ; p

O, a w Obliviona grasz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Krwiożercza
różowy gej



Dołączył: 25 Mar 2008
Posty: 1775 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:06, 24 Sty 2009 Powrót do góry

F4llenone napisał:
Ciekawa, a w pytaniu nie wiem o jaką tolerancję Ci chodzi. Sprecyzuj.

Malaria Deicide napisał:
Myślę, że Krwiożerczej chodziło o ogólną tolerancję jako postawę wobec społeczeństwa i innych ludzi

Malaria zgadła Mruga


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Krwiożercza dnia Sob 15:07, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
F4llenone
...musi pisać więcej



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:21, 24 Sty 2009 Powrót do góry

Jejku... więc jeśli chodzi o tolerancję to z niektórymi ludźmi nie mogę wytrzymać dłużej niż 30 sekund, a co dopiero przez 3 lata chodzić do LO... A z niektórymi się dobrze dogaduję. Jestem negatywnie nastawiony do jakiegokolwiek poglądu religijnego, uważam że religie stworzone przez człowieka są tylko i wyłącznie formą władzy i manipulacji nad drugim. Samą zaś ideę bytu nieskończonego i wiecznego uważam za bardzo romantyczną, bardzo ładnie sprecyzowaną, ale o bardzo małym prawdopodobieństwie istnienia, tak jak inne wytwory ludzkiej imaginacji ( herosi, czy postacie z fantasy). Tak czy inaczej śmiało podkreślam, że nie mam nic do ludzi którzy wierzą, a raczej do podstaw, aksjomatów i celu owej wiary.

Krwiożercza nie martw się, tyle się horrorów naoglądałem, że wampiry to u mnie szara rzeczywistość... i nic bynajmniej zasługującego na krzyżyk i czosnek

W obliviona grałem... dawno dawno temu Mruga... poprzednik Morrowind jest 5 x lepszą grą i ze względu na świat przedstawiony, i atmosferę i fabułę... ustępuje tylko pod względem graficznym, ale dla mnie to najmniej liczące się kryterium Mruga

Ulubione wegetariańskie żarcie? Hmmm, wszystko co jem przygotowuję sam, makaron zapiekany + sos chili albo enchilady... albo krokiety z soczewicy... hmm ciężki wybór Mruga


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez F4llenone dnia Sob 15:26, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Sob 15:25, 24 Sty 2009 Powrót do góry

Mądrze prawisz. Sama jestem może i wyznania niekoniecznie popularnego, choć wierząca, ale zawsze murem stoję za ateistami - uważam, że są dyskryminowani i tyle.

Morrowind lepszy? Nie grałam, ale sam Oblivion jest tak dobry, a przynajmniej tak wciąga, że trudno mi uwierzyć : p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
F4llenone
...musi pisać więcej



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 15:27, 24 Sty 2009 Powrót do góry

Bardziej agnostycyzm.. no ale to szczególik. Mruga A właściwiej opieram się na swoim własnym paradygmacie. Wszystko co jest niepoznawalne stoi pod znakiem zapytania, a wszystko inne jest ładnie ujęte w logikę i racjonalne myślenie. Wesoly


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez F4llenone dnia Sob 15:28, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Sob 15:50, 24 Sty 2009 Powrót do góry

Nie mam zaufania do racjonalnego myślenia i ateistów... zetknęłam się kiedyś z grupą ateistów i oświeconych, racjonalnych ludzi, którzy każdego, kto śmie w cokolwiek wierzyć, traktowali jak podczłowieka i z tolerancją było u nich gorzej niż u neonazioli. I niezmiennie spotykając ateistę nadal nacinam się na tę postawę. Ale to jest Polska.

F4llenone, a tolerancja wobec mniejszości różnorakich? I co z własnowiercami, rzeczą zwaną duchowym rozwojem i sprawami parapsychologii?
Cytat:
Samą zaś ideę bytu nieskończonego i wiecznego uważam za bardzo romantyczną, bardzo ładnie sprecyzowaną, ale o bardzo małym prawdopodobieństwie istnienia
Dlaczego?
Nie żebym wierzyła w jakiegokolwiek boga w typowym rozumieniu tego słowa, ale jestem ciekawa.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Malaria dnia Sob 16:12, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
F4llenone
...musi pisać więcej



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 19:29, 24 Sty 2009 Powrót do góry

Nie mam nic przeciwko mniejszościom, a co do rozwoju duchowego i parapsychologii odnoszę się bardzo krytycznie(do zasady działania)...W naszym społeczeństwie jest to umistyczniane, a zwykle wszystko opiera się na po prostu na autosugestii. Jako przykład można podać np. spowiedź w kościele. 5 minut się pomruczy i później wszystko co nam na duszy ciążyło zanika. Gdy praktykowanie "rozwoju duchowego" przynosi komuś jakieś pozytywne odczucia to nie mam nic przeciwko. Toleruję to. Ale zwykle takim odczuciom towarzyszy egocentryzm i jakby "uniesienie się" ponad tych którzy np. w tej spowiedzi nie byli i żyją w grzechu, czy też nie praktykują medytacji, napełniania czakr czy innych głupot. To prowadzi do ksenofobii w takiej czy innej postaci, później do śmierci milionów. Wesoly

Małym prawdopodobieństwie istnienia, ponieważ ta idea została stworzona przez człowieka. Podobną wagę i prawdopodobieństwo istnienia ma np. kulka krążąca wokół mojej głowy, niewidzialna, niedoświadczalna ale ona zawsze tam jest i pomaga mi kiedy jest mi źle, dodaje sił i energii Mruga. Pytanie czy Ty w to wierzysz czy nie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez F4llenone dnia Sob 19:36, 24 Sty 2009, w całości zmieniany 4 razy
Zobacz profil autora
gpm
Gryzipiór



Dołączył: 13 Mar 2008
Posty: 190 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 12:12, 25 Sty 2009 Powrót do góry

To jeszcze ja (jak zwykle spóźniona) witam i miłej zabawy życzę, jeśli masz zamiar choć przez chwilkę na forum zostać ; )
Hmm... Moje pytania się zbyły, więc takowych nie mam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Nie 22:07, 25 Sty 2009 Powrót do góry

W pewnym momencie wiary przestaje się wierzyć w aniołki i tym podobne stworzenia człowieka, podobnie jak zaczyna się wątpić w wieczne życie. Nie rozumiem zresztą, dlaczego taka idea miałaby się podoba - mamy przed sobą piękne 70 lat życia, a chcemy jeszcze więcej? A jak nudno byłoby w czasie takiego wiecznego żywota!
Religia nie jest od tego żeby się zacieszało, że jak dzisiaj zrobi się kilka dobrych uczynków to pójdzie się potem do królewstwa niebieskiego. Bardzo wątpię też, by istniała po to, by wzmocnić kręgosłup moralny - kręgosłup albo się ma albo się go nie ma, i żadne przykazania go nie wzmocnią. Natomiast religia jako swoista inspiracja do życia tak nie iaczej, dla poczucia, że jednak nie jest się tak do końca tylko człowieczkiem - w tym nie widzę nic złego. ; )

Kot się jak zwykle rozpisał, eh.
O, mam pytanie. Lubisz mangę i anime?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
F4llenone
...musi pisać więcej



Dołączył: 17 Sty 2009
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 22:27, 25 Sty 2009 Powrót do góry

Nie miałem zbytniej styczności... Rodzice zawsze pilnowali, żebym nie oglądał za młodu azjatyckich głupot Mruga Bo tam głównie walki, agresja... zostałem ograniczony do reksia i misia uszatka


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)