Ach, świeże mięso.

Wysłany: Sob 16:27, 15 Mar 2008

Добрый день, salvete, hello, czy po prostu dzień dobry.
Wita się z Wami Sellene, za pełnoletnia studentka Politechniki Warszawskiej. Oryginalnie Agnieszka K.
Dość wysoka mieszkanka Pruszkowa, o kolorowych oczach i brązowych włosach. Okularnica.

Pisze (opowiadania, felietony i piosenki), rysuje (wyłącznie w ołówku), zawodowo betuje, tańczy, śpiewa, jeździ na rolkach, pływa, gimnastykuje się, robi manicure, gra w sztukach różnej maści, żegluje, gra w gry komputerowe jak i w RPGi, opiekuje się dziećmi. Okresowo wolontariuszka.

Niecierpliwa, uparta, dzika, ukrywająca nieśmiałość pod maską gadatliwości, często zagubiona, dobrze czująca się w towarzystwie mężczyzn, odpowiedzialna, punktualna, zabiegana, optymistka, czasem roztargniona, towarzyska, wrażliwa. Jest kreatywna i twórcza, choć często leje wodę. Woli słuchać, niż mówić. Ma charakter typowo dominujący, ale na pierwszy rzut oka jest uległa. Jeśli mówi, to to, co myśli (czytaj: szczera, ale nie do bólu). Umie milczeć. Wierzy bezgranicznie w ludzkie dobro i jest przekonania, że wszystko można zmienić. Życie zależy tylko od nastawienia i chęci.

Ma nieodparte wrażenie, że brakuje jej czasu na wszystko.

Lubi pieszczoty, podróże, poezję, lody miętowo-waniliowe, czerwone róże, czekoladę BEZ orzechów, Knoppersy, gumę do żucia o smaku arbuza, muzykę wybranych kompozytorów (Koh Ohtani, Stuart Chatwood, Jeremy Soule) plus niektóre piosenki gatunków od rocku alternatywnego do metalu.

Nałogowo gra w WoW'a, pisze pamiętnik, wcina arbuzy i rozmawia przez telefon. Nie obejdzie się bez komórki z aparatem i szczotki do włosów. Trudno jej przetrwać bez zasad, więc ustaliła sobie własny kodeks.

Ogólnie, to się lubi alienować.
Mówi o sobie "oryginalna", choć dobrze wie, że mało rzeczy wyróżnia ją z tłumu.

Ma skłonność do rozwlekania się, co zresztą widać.
Ma również nadzieje, że odnajdzie się w tym artystycznym towarzystwie.

Wysłany: Sob 17:44, 15 Mar 2008

Cytat:

Oryginalnie Agnieszka K. (niedługo Agnieszka P.).

A co, ślub? Mam gratulować? ; )

Cytat:

Pisze (opowiadania, felietony i piosenki), rysuje (wyłącznie w ołówku), zawodowo betuje, tańczy, śpiewa, jeździ na rolkach, pływa, gimnastykuje się, robi manicure, gra w sztukach różnej maści, żegluje, gra w gry komputerowe jak i w RPGi, opiekuje się dziećmi. Okresowo wolontariuszka.

Trochę jakby czytała własny opis. Brakuje tylko "gra na gitarze basowej".

Badzo mi się powitanie podoba, mogę odpowiedzieć tylko tym samym.
Bonjour ; )

Wysłany: Sob 18:38, 15 Mar 2008

Fat Cat napisał:

Cytat:

Oryginalnie Agnieszka K. (niedługo Agnieszka P.).

A co, ślub? Mam gratulować? ; )

W planach, ale na razie nawet pierścionka zaręczynowego nie mam. Jakkolwiek On często mówi o ślubie (i o mojej zmianie nazwiska), więc sądzę, że jednak ze mną wytrzyma jeszcze te dwa lata - a wtedy na pewno się pobierzemy (;

Miło, że jest ktoś, kto wykonuje podobne czynności, co ja. Musisz się ze mną podzielić planem zajęć, bo ja niestety nie mogę tego wszystkiego upchnąć... W tygodniu brakuje mi jeszcze trzech dni + kilka godzin na sen ;..;

Wysłany: Sob 19:55, 15 Mar 2008

;gumę do żucia o smaku arbuza' - oh! już Cię lubię!

witam gorąco ; )

Wysłany: Sob 21:56, 15 Mar 2008

Panna Nikt napisał:

;gumę do żucia o smaku arbuza' - oh! już Cię lubię!

I ja też;*
Witamy; ]

Wysłany: Sob 22:54, 15 Mar 2008

Wiesz, Jakub Ćwiek (polski pisarz) śpi 4 godziny na dobe, taki ma napięty charmonogram : p

A można zapytać o muzykę?

Wysłany: Nie 11:46, 16 Mar 2008

Stwórzmy fanklub Arbuzowej Gumy do Żucia! (;

4 godziny na dobę? O_O Podziwiam go. Ja muszę spać co najmniej osiem godzin, inaczej zachowuję się jak Zombie.

O muzyce to chyba coś pisałam w opisie, ale nie zaszkodzi powtórzyć.
Otóż: Na pierwszym miejscu stoi Koh Ohtani (<3) ze swoimi kompozycjami, zaraz potem Stuart Chatwood, a potem Jeremy Soule.
A jeśli chodzi o inną muzykę, to - od rocku po metal. Placebo, 30StM (<3), SOAD, Evans Blue, Coma, Hunter, Happysad, Limp Bizkit, Good Charlotte (<3), ostatnio również kilka piosenek emo (zaczynam od Red Jumpsuit Apparatus).
Poza tymi - piosenki Reginy Spektor i Marii Peszek.
Tyle pamiętam na dzisiejszą chwilę :}

Wysłany: Nie 14:12, 16 Mar 2008

Razem słuchamy tylko Systemu i Serja : p
Ale no, nie można mieć wszystkiego.

Witam raz jeszcze i baw się dobrze ^ ^

Wysłany: Nie 14:56, 16 Mar 2008

O, ja jeszcze nie witałam ^^ A chętnie powitam Wesoly

Wysłany: Nie 17:20, 16 Mar 2008

I ja witam także Mruga

Cytat:

Niecierpliwa, uparta, dzika, ukrywająca nieśmiałość pod maską gadatliwości, często zagubiona, dobrze czująca się w towarzystwie mężczyzn, odpowiedzialna, punktualna, zabiegana, optymistka, czasem roztargniona, towarzyska, wrażliwa.

Boże zielony, jestem klonem ^^

Wysłany: Pon 14:17, 17 Mar 2008

Sellene napisał:

Stwórzmy fanklub Arbuzowej Gumy do Żucia! (;

Zgadzam się ! ; ))
Ooo. Słuchasz Happysad.
Jak miło. ^^
Jakie są Twoje ulubione piosenki z ich repetuaru. ?

Witam Cię serdecznie.

Wysłany: Pon 14:39, 17 Mar 2008

Nick, nick, nick! Czy to nie, aby od bogini Księżyca? Samo to wystarcza, by cię polubić, och.

Wysłany: Pon 18:09, 17 Mar 2008

'30StM, SOAD, Coma, Happysad' ohh! ohh! ; )

Wysłany: Wto 0:10, 18 Mar 2008

Widzę, że jednak znalazł się ktoś, kto podziela mój gust muzyczny.
Miło ^^

Wysłany: Wto 22:06, 18 Mar 2008

Ja też podzielam.
Troszkę bo troszkę, Wolę mocniejsze nuty, Wesoly

Cześć!

Wysłany: Śro 18:12, 19 Mar 2008

Mocniejszymi nutami nie pogardzę, bo chłopak mnie "zmusza" do słuchania Death Metalu między innymi, więc mam niezły rozstrzał ;} Ale bądź co bądź to złe nie jest (;

Wysłany: Śro 18:20, 19 Mar 2008

Wiew. napisał:

Sellene napisał:

Stwórzmy fanklub Arbuzowej Gumy do Żucia! (;

Zgadzam się ! ; ))

I ja też;* Uwielbiam arbuzową gumę do żucia;*; p

Wysłany: Śro 18:31, 19 Mar 2008

A arbuzowe lizaki? Albo chociażby te trzy smakowe?
Uwielbiam słodycze *_*

Wysłany: Śro 18:36, 19 Mar 2008

Kategorycznie zabraniam, drużyno, to jest offtop : p

Wysłany: Śro 18:44, 19 Mar 2008

No to chyba jest o mnie, mój temacik, nie?
Czy nie mogę pisać o swoich uwielbieniach? :<