Forum  Strona Główna
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Palce lizać, czyli... Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:47, 30 Maj 2009 Powrót do góry

... czyli co można znaleźć w kuchni. ; )
Skoro rozruszać forum, to rozruszać!
Co jakiś czas przewijają się w różnych tematach wątki kulinarne, od zwykłej herbaty po jakieś orientalne dania. Tutaj możemy do woli ślinić klawiaturę i opisywać nasze ulubione dania, eksperymenty kulinarne, co ciekawsze przepisy, smaczniejsze potrawy lub przestrzegać przed trującymi knajpami. ^^
No więc, smacznego!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Emciak
Gryzipiór



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 17:29, 30 Maj 2009 Powrót do góry

moje ulubione jedzenie - babeczki zrobione wg przepisu znalezionego w internecie+własne dodatki.
osobiście wolę piec słodkości, niż stać nad garami i gotować warzywa/mięso/itp.

a z takich 'obiadowych' dań bardzo lubię kuchnię włoską - spaghetti, lassagne i canelloni.
planuję zrobić coś z hiszpańskiej kuchni w najbliższym czasie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Sob 17:39, 30 Maj 2009 Powrót do góry

Oh, ja *wyciąga transparent* będę propagować żarło wegetariańskie i niemodyfikowane. I będę zawzięcie walczyć przeciwko Codex Alimentarius, który ma wejść w UE.

Ale poza tym to żywię się głównie pizzą.

Co nie zmienia faktu rzeczy, że zainteresowało mnie robienie czekolady od podstaw, albo chociaż krówek (ostatnio z cynamonem i miodem, ale nie wyszły, bo za krótko robione, a posiałam gdzieś przepis).
Naleśniki ponoć pyszne robię, zwłaszcza te czekoladowe. Ludzie na mnie dziwnie patrzą, jak im proponuję naleśnika czekoladowego z miodem, bo ponoć złe połączenie... ale jak już spróbują to smakuje. A przepis banalny, bo wystarczy trochę sypkiej czekolady dosypać do masy naleśnikowej.

Czekoladę sypką zaś, do picia, to zawsze z cynamonem. Koniecznie i oh ah. Podejmę też pewnie próby z kawą. I z innymi rzeczami, jak tylko znajdę chwilę na me niegodziwe eksperymenta kuchenne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:06, 30 Maj 2009 Powrót do góry

ja bardzo lubię eksperymentować w kuchni, a chociaż jem raczej mało, to lubię zjeść smacznie. jeśli mam trochę czasu, to przerabiam różne przepisy - jednak w przeciwieństwie do Emciaka, chwilowo specjalizuję się we wszystkim, tylko nie ciastach. na wycieczce w Bieszczadach, z której dopiero co wróciłam, zachwyciłam się na przykład niesamowicie dobrym dla mnie przepisem, bo szybkim, pożywnym i smacznym, idealnie na śniadanie przed meczem - chleb umoczony w żółtku jaja, zasmażony, na to wędlina, ser i wedle uznania, ja lubię jeszcze ketchup i szczypiorek; można zrobić szybko tosty i lecieć na zbiórkę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Sob 18:09, 30 Maj 2009 Powrót do góry

Tak, eksperymenta kulinarne... jak mam do dyspozycji ogromne ilości tego samego produktu, który na dodatek nie bardzo wiem, co czego służy (patrz falafle - na nie dostałam wprawdzie uczulenia, bo z cebulą i czosnkiem są - tudzież sojowe burgery czy tofu) to dopiero zaczyna się apokalipsa. Aczkolwiek nuggety sojowe są bardzo dobre z makaronem/ziemniakami i drobno skrojonymi skwarkami z tofu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Malaria dnia Sob 18:09, 30 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Emciak
Gryzipiór



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 216 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 18:12, 30 Maj 2009 Powrót do góry

ja nie tyle, co się specjalizuję, ale sprawia mi większą frajdę robienie ciast.

a co do przepisu - musi to być koniecznie żółtko jajka, czy można dać całe rozbełtane jajko?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Vampire
Znajomy Po Fachu



Dołączył: 19 Lut 2008
Posty: 922 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 18 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 18:14, 30 Maj 2009 Powrót do góry

w moim przypadku zaczyna się prawdziwa apokalipsa, kiedy zauważę w lodówce jakieś produkty, które wiem, że nikt nie zje, a zaraz się mogą zmarnować/zepsuć itp. oo, wtedy to potrafię wyczarować posiłki! tylko zwykle później nie pamiętam, co do czego dodałam, hm.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kam
anna molly



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć Anioła?

PostWysłany: Pon 13:23, 01 Cze 2009 Powrót do góry

wprawdzie nie lubię i nie umiem gotować. za to jeść bardzo chętnie. ; D
uwielbiam kuchnię włoską. makarony w różnej postaci. lubię brązowy makaron. jest bardziej suchy i mi dużo lepiej smakuje.
szaleję wręcz za sałatkami z serem feta. jakiś pomidorek, ogórek, rzodkiewka lub inne pyszne warzywka i całość do brzusia, który wiem, że będzie zadowolony ; D
pasuje mi również kuchnia chińska. jedynie nie znoszę grzybków, które mają charakterystyczny smak. w ogóle grzyby nie podchodzą pod moje gusta.
dałabym się zabić za pierogi ruskie. to jest dopiero mój fenomen! mogę zjeść nawet 30 sztuk dziennie. tzn. to jest mój rekord. oczywiście na dwa razy, bo za jednym to bym pewnie pękła z przejedzenia ^^'
sama mało przesiaduję w kuchni. jedynie jem warzywa i owoce. lubię je ze sobą łączyć, mieszać. zdecydowanie jestem za zdrowym jedzeniem.
nie przepadam za wieprzowiną. jeśli już to karkówkę (dobrze wypieczoną) z grilla.
drób jest właściwie jedynym mięsem jakie jem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Pon 13:33, 01 Cze 2009 Powrót do góry

Ja nie jadam sałatek i innych takich, bo to mieszanie jedzenia. Muszę mieć wszystko jak należy: kotlecik sojowy z boku, jeśli więcej, to jeden na drugim, nigdy nie wolno polać ich sosem, makaron czy ziemniaki na drugim końcu talerza, ewentualne brukselki czy brokuły z dala od sosów. I nie wolno zachwiać tego, np. położyć kotleta na klusce. Dlatego sama sobie zawsze żarcie robię.

A co do fety... były kiedyś nuggetsy brokułowo-fetowe, ale w sklepach już ich nie ma. Jejku, jakie to dobre było.

Grzybów też nie lubię. Nie tylko jeść, ale i dotknąć się brzydzę. W lesie na przykład. Fe.

I muszę spróbować kuchni fińskiej. Ponoć paskudztwa, ale skoro słynne fińskie salmiakki lubię (mdłe, gumowate cukierki, słone jak jasna cholera, Finowie dodają je nawet do wódki), to może i żytnie pierogi z ryżem na mleku mi zasmakują, hyhy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kam
anna molly



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć Anioła?

PostWysłany: Pon 13:39, 01 Cze 2009 Powrót do góry

Malaria Deicide napisał:
Ja nie jadam sałatek i innych takich, bo to mieszanie jedzenia. Muszę mieć wszystko jak należy: kotlecik sojowy z boku, jeśli więcej, to jeden na drugim, nigdy nie wolno polać ich sosem, makaron czy ziemniaki na drugim końcu talerza, ewentualne brukselki czy brokuły z dala od sosów. I nie wolno zachwiać tego, np. położyć kotleta na klusce. Dlatego sama sobie zawsze żarcie robię.


jeśli chodzi o nakładanie jedzenia na talerz również muszę mieć wszystko uporządkowane. przykładowo - piersi z kurczaka w ananasem, papryką, sosem słodko kwaśnym i ryżem.
ryż po jednej stronie, po drugiej piersi z kurczaka (pokrojone) z dodatkami. u mnie na talerzu musi być estetycznie. inaczej mogę się zrazić i po prostu czegoś nie zjeść. ^^'


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)