Forum  Strona Główna
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Pink Floyd Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Lady_Havok
Bywalec



Dołączył: 30 Kwi 2008
Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z piekła rodem

PostWysłany: Nie 17:22, 11 Maj 2008 Powrót do góry

Tych panów chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Jaki jest Wasz ulubiony utwór? Album? I, ogólnie, co sądzicie o tych weteranach psychodeliki, którymi zaraził mnie mój tatuś? ^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kam
anna molly



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 959 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wziąć Anioła?

PostWysłany: Nie 19:30, 11 Maj 2008 Powrót do góry

Słucham ich bardzo, bardzo rzadko, aczkolwiek lubię słyszeć ich w swoich głośnikach.
Po obejrzeniu filmu 'The Wall' coś się we mnie przestawiło, bo wcześniej muzyka Pink Floyd denerwowała mnie. ^^'

Ulubionego albumu nie mam, tak samo z piosenkami. Wszystko po trochu. : )


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Nie 20:45, 11 Maj 2008 Powrót do góry

Album? No oczywiście, że The Dark Side Of The Moon, zakupiony przez ojca.
Moja przygoda z tym zespołem zaczęła się od piosenki Comfortably Numb, niesamowitego, lirycznego utworu, którym owy zespół kończy każdy koncert. A koncerty to oni mają niesamowite.
Nie jest to zespół, którego słuchałabym codziennie, acz bardzo lubią od czasu do czasu zafundować sobie porządną dawkę ich psychodeliki. Działa na mnie kojąca, wzrusza nostalgią. Uważam Pink Floyd za niesamowicie utalentowany zespół. Nie ja jedna zresztą.

I lubię sobie pograć na gitarze i podśpiewać Money.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Violet Fairy
Bywalec



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 557 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Druga gwiazda na prawo i prosto, aż do rana.

PostWysłany: Czw 17:13, 15 Maj 2008 Powrót do góry

Po Pink Floyd sięgam dosyć sporadycznie. Zwykle, gdy chcę wprowadzić się w odpowiedni nastrój, odpowiedni stan, wówczas wystarczy kilka ich nagrań - nie zwracając uwagi na tytuły. Chociaż... Money, Moon Night, Learning to fly.
A jednak kilka metrów nad łóżkiem wisi wycięta z sierpniowego Teraz Rock! 06 fotografia Syda Barretta. Lubię, patrząc nań, pomrukiwać cicho: Shine On You Crazy Diamond.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Czw 18:09, 15 Maj 2008 Powrót do góry

A znacie Bike? : p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Niewiadomaa
Zbanowany



Dołączył: 19 Paź 2008
Posty: 236 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3

PostWysłany: Nie 19:33, 19 Paź 2008 Powrót do góry

Ach, mnie rowniez zarazil tatus. Floydami i Doorsami. Boze, gdyby wiedzial, jakie to bedzie mialo skutki pewnie wpychalby mi Britney.
Ulubiony album? Ummagumma, oczywiscie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ogrodniczka
Debiutant



Dołączył: 04 Sie 2009
Posty: 264 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów

PostWysłany: Nie 16:38, 24 Paź 2010 Powrót do góry

Magia! A utwór ulubiony to High hopes, jest taki podniosły, obłąkańczy zarazem i jakże prawdziwy. Trochę zaczyna się wierzyć w cuda, gdy go się słucha, w każdym razie na mnie to tak działa. A trawa kiedyś była zieleńsza i wystarczy sobie to przypomnieć i już niesamowity efekt wywołuje. A świetna perspektywa jest zdobytych wysokich szczytów, a wciąż ciągnie do tych czarów, które wcześniej się pojawiały, gdy wiele rzeczy jeszcze się nie urzeczywistniło. Genialne.

Wypożyczyłam kiedyś z biblioteki książkę "Poeci rocka" z tłumaczeniami wielu pieśni, to Pink Floydzi robili w niej normalnie furorę. Nie do porównania z innymi.

Do Pink Floydów faktycznie trzeba się przekonać, bo na przykład: jak wróciłam po wielu perypetiach z takiego wydziału do mieszkania, to dodatkowa psychodelia, a brat wtedy ich słuchał, sprawiła, że nałykałam się leków na uspokojenie. Bo nienormalnie byłam w jednym końcu miasta, parę ulic od domu, nagle coś się stało przy Łagiewnikach i znalazłam się w całkiem innej części miasta i szłam przez place budowy, przebiegałam na oślep przez szeregi torów kolejowych i o dziwo wcale nie tych koło bazyliki, by wkrótce wywnioskować trochę rozsądniej, co w tej sytuacji zrobić. Psychodelia w życiu też się zdarza, ale jakoś choć narobiłam kilometrów, dobrze że z tego miejsca, w które się przeniosłam, znałam trochę trasę, choć była odrobinę szalona. Raz tylko jak przeglądałam mapę udało mi się tak przeskoczyć wzrokiem, że wszystko się zgadzało z tym, co zrobiłam. Nieźle musiałam być wtedy zamotana, a co ja sobie wtedy myślałam - bezcenne. xD


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
AMA
...musi pisać więcej



Dołączył: 07 Mar 2013
Posty: 17 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 14:30, 13 Mar 2013 Powrót do góry

bardzo lubię Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)