Forum  Strona Główna
Warsztaty literackie, artyzm, rysunek, forum kreatywne, poświęcone artystom, tym raczkującym i dojrzałym. Zapraszamy nań wszelkich amatorów prozy, poezji, rysunku, malarstwa i fotografii. Nowi użytkownicy proszeni są o przywitanie się w odpowiednim dziale
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Korpiklaani i folk metal Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Nie 11:55, 03 Sie 2008 Powrót do góry

Wróciwszy do moich metalowych korzeni, prezentuję Korpiklaani *fanfary*
Zespół folk metalowy, z pięknym, piegowatym wokalistogitarzystą i bardzo brzydką resztą zespołu.
Początki tegoż zespołu to grupa Shaman, śpiewająca po lapońsku, później natomiast nieco zmienili nazwę i język. Przeszli na angielski, chociaż występują piosenki po fińsku. Na nową nazwę wybrali sobie Korpiklaani, czyli po prostu Leśny Klan.
Oczywiście, śmiesznie to wszystko wygląda, jak kilku facetów, ubranych w folkowe ciuchy, potarganych i bardzo dzikich, z bardzo groźnymi minami na środku wioski dobywa elektrycznych gitar i zaczyna grać. Klipy są po prostu przekomiczne, podobnież jak ich imidż, a czasami i muzyka takoż brzmi, ale to chyba cały urok folk metalu. Takie połączenie brutalnego blond metala z ludowym strojem. Efekt iście prześmieszny czasem wychodzi, ja jednak niezmiennie kocham Korpiklaani, mimo iż przy ich klipach i zdjęciach promocyjnych mam ochotę tarzać się ze śmiechu.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

I moje osobiście ulubione:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Malaria dnia Czw 22:40, 07 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
Fat Cat
Administrator



Dołączył: 18 Lut 2008
Posty: 3038 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Zza morza. Irlandzkiego.

PostWysłany: Czw 13:49, 07 Sie 2008 Powrót do góry

Pomieszanie muzyki ludowej i metalu? Ha, tego jeszcze nie było!
Faktycznie, całość jest trochę groteskowa - ba, bardzo - ale nie zapominajmy: skoro sam folk (przykład - jodłujący gość w kapelusiku i tancerki w giezełkach i fartuszkach) jest przekomiczny, a mocny metal (brudni, długowłosi panowie z minami, jakby zaraz mieli nas zabić) arcykomiczny, to połączenie tych dwóch musi być czymś niesamowitym. I chociaż nie brzmi to jak geniusz muzycznej psychodelii (a ja, jako fanka Radiohead i Bjork, głównie w tym siedzę), to muszę przyznać, że bardzo fajny jest dystans do tworzenia muzyki, a Korplikaani chyba przede wszystkim to chcą zaprezentować.

A żeby było zabawniej:
http://www.youtube.com/watch?v=OIc4VHxU7iM


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fat Cat dnia Czw 13:49, 07 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Czw 15:51, 07 Sie 2008 Powrót do góry

Ich klipy są tak komiczne, że leżę pod stołem. Ten jest chyba najlepszy. Aczkolwiek folk metal przez fanów jest pojmowany bardzo poważnie. Obawiam się, że oni nie widzą śmieszności. Sam folk ma swój urok, taki... folkowy. Ale jak się zabierze za to kilku panów w skórzanych spodniach i z gitarami elektrycznymi, to po prostu geniusz wychodzi.
Ale na tym się wychowałam i to ukształtowało mą metalową duszę.
Chociaż swoją drogą, czasami wychodzą im naprawdę piękne piosenki, jak chociażby podrzucone przeze mnie "With trees".
Po prostu folk metal (podobnież jak jego odmiany typu celtic i viking...) osoby postronne śmieszy, ale dla Zagorzałych Tru Metalowych Pogan jest najpoważniejszy w świecie. I faktycznie, dla kogoś, kto faktycznie się pogani, to ma swoją wymowę.
Nie bardzo wiem, bo sama nigdy się nie poganiłam na potęgę, tylko troszkę, ale czekam na trochę luźniejsze czasy, żeby pobiegać po lasach i poczcić drzewa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ola1993
Bywalec



Dołączył: 02 Mar 2008
Posty: 610 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 21:01, 07 Sie 2008 Powrót do góry

W życiu wcześniej nie słyszałam o zespole, ale przesłuchałam kilka piosenek i nie oglądając klipów chciało mi się śmiać. Bardzo odpowiada mi zespół, także poprzeglądam więcej Wesoly


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Malaria
Hiena Polarna



Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 2449 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: baszta przy wejściu do Piekła. Za bramą, pierwsza na lewo.

PostWysłany: Czw 22:40, 07 Sie 2008 Powrót do góry

Cóż, kogo śmieszy, tego śmieszy Jezyk ja ciągle mam do Korpiklaani sentyment, nie pozwalający mi sobie robić z nich pełnoprawnych jaj.
Fakt, pocieszni są, ale ja nie traktuję ich tylko w kategoriach niegroźnych (albo też i groźnych) wariatów, którzy wygłupiają się jak kretyni (patrz Zlad i jego Electronic Supersonic i inne produkcje...). Trudno szanować takich oszołomów, ale i tak są nieźli.
Chociaż może to dlatego, że ubóstwiam wszelkie folkowe melodie.
Aj, plączę się w zeznaniach, no. Bo trochę mnie peszy, że tak się zgodnie wyśmiewacie z Korpiklaani.
No.
A poza tym Jonne (pan gitarzystowokalista) ma piękny tatuaż z wilkiem. To mi wystarczy, żeby darzyć go nabożną czcią.
Osobiście najbardziej kocham Journey Man, With Trees i Shaman Drum. Są dość bliskie mojemu pogańskiemu serduszku, traktują o naturze, drzewach, wolności, szamanizmie i podróżowaniu. Dla mnie są piękne, mimo całej swojej tru metalowości.
Shaman drum
Niestety, nie było na Wrzucie.

Tak nawiasem, to głupio tak zakładać nowy temat dla dwóch piosenek, a to pokrewne trochę jest...
Cruachan - Death of a Gael - wprawdzie portret kobiety, rysowany w tej piosence mnie denerwuje, ale...
Cruachan - I Am Tuan - to z kolei pobudza moją wyobraźnię, mimo iż jest tylko instrumentalnie. I tak udało mi się pobeczeć. Aż mam przed oczami historię, którą usiłuję spisać od dobrych kilku lat i nie mogę znaleźć nawet jednego słowa.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)